Chciał oszukać seniorów, ale oni się nie dali!
Potrójna akcja jednego oszusta
Zapewne każdy z nas kiedyś słyszał o sposobach, w jakich wyspecjalizowali się oszuści, chcący wyłudzić pieniądze od swych ofiar. Ich podstawowym narzędziem „pracy” jest telefon, a celem najczęściej osoby starsze (choć nieraz bywa i tak, że i młodsi dają się nabrać). Kluczem do sukcesu bandyty jest wymyślenie przekonującej historii, w którą ofiara uwierzy, a następnie wykona polecenia oszusta. W efekcie straci ona swoje pieniądze, a złodziej zgarnie łup. Najczęściej spotykanymi metodami są metody „na wnuczka” oraz „na policjanta”. W piątek, 25 listopada oszust z Kwidzyna trzy razy usiłował oszukać seniorów. Na szczęście jego próby spaliły na panewce.
Seniorzy byli sprytniejsi
Tego dnia oszust trzy razy przeprowadzał ataki. Pierwszy telefon wykonał do 82-latki. Podał się za policjanta, po czym poinformował kobietę, że jej pieniądze są zagrożone. Powiedział, że kobieta może ocalić oszczędności, jeśli uda się do banku, wypłaci pieniądze i przekaże policjantowi. Dodał, aby kobieta poinformowała, kiedy będzie wchodziła do banku i jak będzie ubrana. 82-latka zamiast posłuchać oszusta, zadzwoniła najpierw do rodziny, a potem na policję.
Ten sam oszust jeszcze tego samego dnia zatelefonował do 82-letniego mężczyzny i podał się za jego wnuka. Poinformował, że on wraz ze swoim ojcem spowodowali wypadek samochodowy i muszą zapłacić 200 tys. zł. Jednakże 82-latek nie przekazał pieniędzy, a także zawiadomił swoją rodzinę oraz policję. Bardzo podobną historię usłyszała od tego samego oszusta 73-letnia kobieta. Ona również zachowała się wzorowo w tej sytuacji.
Pamiętaj o tych zasadach!
Należy zawsze pamiętać o tym, że policja nigdy nie będzie prosiła o przekazanie pieniędzy. Jeśli ktoś podaje się za policjanta i mówi takie rzeczy, to na 100% jest oszustem. Natomiast jeśli ktoś ma wątpliwości, może poprosić policjanta o numer odznaki w celu identyfikacji. Z kolei, jeśli dzwoni ktoś, kto podaje się za członka rodziny należy zastosować zasadę ograniczonego zaufania.